Wednesday, November 5, 2014

PO RAZ OSTATNI MÓWIĘ - PÓJdź po ciasteczka chłopcze.


Zrozum, że to się po prostu nie stanie!

Lata w przyszłości...


Ale nie aż tak daleko od teraźniejszości... 


GŁUPI GŁUPI GŁUPEK.


To nie jest komenda.

To jest nic.

Głupie nic.

Ty jesteś głupi.

JOHN JESTEŚ GŁUPI.


Musisz naprawdę popracować nad swoimi manierami.

TO NIEPOSŁUSZEŃSTWO JEST KARYGODNE! IDŹ PO CIASTECZKA!!!!!


Coż, gdy mówisz tak grzecznie, to jak John może odmówić??

JOHN. CIASTECZKA. JUŻ.


Tak łatwo się nie przełamiesz! Ponownie odmawiasz.

==>


Ah, tak sądzisz, Jaspers? Na kogo tak patrzysz z tym uśmieszkiem???

Ostatniej rzeczy której potrzebujesz to obelgi od zmarłego kota. To zresztą praktycznie jego wina że jesteś w tym wszystkim, więc niech zamknie swoją durną kocią mordę.

==>


Być może skorzystasz z tej wolnej chwili by przeanalizować dziwną opowieść Nannasprite. To jest też dobry czas by dodać te informacje do twojego poradnika, bo szczerze, ostatnio trochę ci go brakuje. Nawet nie wiesz jak udało ci się napisać tak dużo tak szybko!

==>


JOHN NIE MÓWI SIĘ NIE CIASTECZKOM. MASZ ZEJŚĆ NA DÓŁ I JE ZJEŚĆ.


Stosujesz technikę ODMAWIANIA. Jest super efektywna!

Ba, jest tak efektywna, że nawet nie zauważyłeś, że Rose do ciebie pisze!

Rose: Pacnij Johna w głowę pudełkiem by zwrócić na siebie uwagę.


Nie reaguje nawet na to!

Toż to jakaś mania.

==>

WIEDŹMA WSPOMNIAŁA O CIASTECZKACH. PÓJDŹ ZA NIĄ.


Świetnie, tego potrzebujesz - jeszcze więcej wypieków.

TUTAJ MUSZĘ SIĘ ZGODZIĆ Z LATAJĄCĄ WIEDŹMĄ.


NANNASPRITE: John, jesteś takim dobrym chłopcem! Teraz na pewno wiem, że ci się uda. 
JOHN: dzięki babciu. 
NANNASPRITE: Jesteś dobrym chłopcem, a dobrzy chłopcy dostają nagrody! 
JOHN: hura! 
NANNASPRITE: Idę upiec ci ciasteczka! Za godzinę lub dwie spodziewaj się nich w kuchni. 
JOHN: ...


WIEDŹMA WSPOMNIAŁA O CIASTECZKACH. SZYBKO, PÓJDŹ ZA NIĄ.